To już na prawdę koniec :( Chyba nikt z nas nie spodziewała się że ten wspólny czas tak szybko minie.
Nawet Jarosławiec z nami "płacze", ponownie przywitał nas deszczowym porankiem i wiatrem. Rano bez stresu każdy poszedł na OSTATNIE śniadanie, potem wstępne pakowanie, porządki i OSTATNIE wyjście na miasto. OSTATNI obiad i zuchy oddają domki, teraz wszyscy czekają. Dalej pakujemy się, końca nie widać. Niektórzy nawet w wolnej chwili pożegnali się z morzem! Przed kolacją OSTATNI apel, rozdawanie nagród, podziękowań itp. OSTATNIA kolacja i już spakowani wsiadamy do autokarów by dojechać na pociąg i zakończyć tegoroczną, harcerską, wakacyjna przygodę...
Mimo małego smutku i żalu że wszystko tak szybko się skończyło - "JEST RADOŚĆ!" Wracamy wzbogaceni o nowe przyjaźnie, doświadczenia i wiele wspomnień, które na zawsze zostaną w naszych pamięciach :)
Teraz czekając na pociąg, którym każdy z Nas wróci do swojej codzienności wspominamy i cieszymy się chwilami spędzonymi razem! ;)
Na zakończenie tej wspaniałej historii, zdjęcia wszystkich zastępów, podobozów i kadry!